tu spotkalo mnie pewnego rodzaju zaskoczenie....otoz malo znany film, co prawda dobrze oceniany, ale naprawde malo znany na tle najwiekszych filmow gangsterskich , a okazal sie prawdziwa bomba!!!
wspanialy kilimat wspoltworzony przez znakomite zdjecia oraz muzyke morricone ktora w tym wypadku nie dominuje nad obrazem, a uzupelnia sie z nim wzajemnie... ciekawa fabula ukazujaca problemy podwojnej moralnosci bohatera....mistrzowska gra aktorska mojich ulubiencow seana penna i gary oldmana...oraz przepieknie krwawy final ktory az smierdzi peckinpahem!!!! polecil bym ten film kazdmu milosnikowi dobrego filmu gangsterskiego......